Jakie auto dla kobiety?
Tak jak nas kobiet jest wiele, tak każda z nas ma swoje upodobania co do wyglądu samochodu, marki i jego funkcjonalności. Na pytanie jakie auto jest dobre dla kobiety?, trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Ale spróbuję.
Mały czy duży?
Na początek rozróżnijmy.
Samochód mały, potocznie nazywany miejski. Dlaczego? Dlatego, że ma małą pojemność, mniej pali, znakomicie przemierza się nim zatłoczone ulice miasta i parkuje na ciasnych parkingach. Nie potrzebuje wiele miejsca, żeby się zmieścić. Mały samochodzik nadaje się na zakupy, odwożenie dzieci na zajęcia. Jedyna niedogodnością jest mała pakowność. Może nie zmieścimy do niego dużych przedmiotów, ale mniejsze wejdą na pewno. Małe auto jest lżejsze, ma mniejszą pojemność, potrzebuje mniej paliwa, żeby jeździć. Ale uwaga! Każda osoba ma tzw. inną nogę. Jeden ciśnie gaz do dechy, a drugi naciska na gaz delikatnie, żeby auto jechało.
Samochód duży, potocznie zwany autem pozamiejskim, na dalekie trasy.
Duże auta są komfortowe na dłuższe odcinki drogi. W takim samochodzie lepiej się znosi trud podróży, ponieważ ma więcej miejsca w środku, głównie dotyczy to pozycji siedzącej, w jakiej pokonujemy drogę w samochodzie. Zmieści się do niego więcej bagaży, większe przedmioty.
Typy dużych aut to: kombi, van. Są to auta, których docelowym odbiorcą jest rodzina cztero – lub pięcioosobowa. Ewentualnie zwierzak.
Dużym samochodem trudno jest zaparkować na zatłoczonym parkingu. Z uwagi na większą pojemność silnika potrzebuje więcej paliwa. Większe zużycie paliwa wiąże się z tym, że jazda po mieście nie jest płynna. Tzn. każde ruszanie spod świateł, gwałtowne hamowanie powoduje zwiększenie zużycia paliwa. Większy samochód jest cięższy, więc potrzebuje więcej energii, żeby „się rozbujać”.
Kolejna decyzja co do samochodu to kwestia czy Kupujemy nowy samochód, czy Kupujemy samochód używany? Jednak najważniejsze, żeby samochód był sprawny technicznie i dobrze przygotowany do jazdy. Co do marki samochodu? Każdy ma swoją ulubioną, pod względem funkcjonalności, wyglądu zewnętrznego, wielkości i koloru. W końcu na rynku motoryzacyjnym jest bardzo dużo samochodów, „do wyboru do koloru”.
Samochód dla kobiety
Dla mnie istotne jest to, żeby „się zgrać” z samochodem. Mam tu na myśli kwestię, że wsiadam i czuję, że to auto jest dla mnie. Tak sprawdzałam każdy samochód, który mógł być moim potencjalnym środkiem lokomocji po Polsce. Patrzyłam, czy zegary na desce rozdzielczej są widoczne, pokazują te parametry, które są mi niezbędne, tzn. poziom oleju, poziom paliwa i prędkościomierz. Ponadto, czy pedały nie są za głęboko wmontowane. Niektóre auta tak mają, dotyczy to głównie pedału gazu. Sprawdzałam też ustawienie fotela kierowcy, czy posiada regulację góra – dół, bo to jest bardzo przydatna funkcja. Co do silnika… miał być dynamiczny, żeby można było sprawnie wyprzedzać. Oczywiście, jeśli kupuje się samochód z przeznaczeniem do jazdy po mieście, silnik nie musi mieć 100KM. Jest to zbyteczne, bo nie wykorzystuje się jego całkowitej mocy. Natomiast mały silnik, o pojemności 900 – 1200 cm3 świetnie sobie radzi w mieście. Jest ekonomiczny. A to jedna z decydujących zalet małych aut. Ja za cel postawiłam sobie zakup samochodu z co najmniej 100KM. I takie też auto nabyłam.
Na koniec wrażenia ogólne. Czyli czy spełnia moje wymagania wizualne. Czy mnie się podoba, bo to ja będę nim przemierzać świat. Te wszystkie niuanse mają istotny wpływ na naszą jazdę i eksploatację.
Z samochodami jak ze szpilkami. Musi być wygodny, jak wsiadamy to wiemy, że będziemy nim jeździć. A nie tak jak z niewygodnymi, źle dobranymi butami, jak nas obciera, to nawet, żeby był przepiękny, skórzany i drogi, to i tak go nie będziemy nosić. Z samochodem to samo. Auto i my mamy stanowić jedność. Dzięki temu będzie nam się lepiej jeździło. A jazda samochodem nie będzie stresem, lecz przyjemnością. A może nawet metodą antystresową?! Dlatego też …warto odwiedzić kilka salonów, komisów, ewentualnie przejechać się na jeździe próbnej, czy nadzwyczajnie w świecie usiąść za sterem czyli kierownicą.
I prawda jest taka, że auto musimy same sobie dopasować, bo to my będziemy przemierzać nim wiele kilometrów. Do pracy, do domu, do rodziny. Niech więc będzie czymś, co będzie nam dobrze służyć.
Jeżeli chodzi o wielkość samego auta. To dla niektórych średniej klasy samochodzik pokroju Astry jest za duży, a inne pomykają Pajero – wszystko zależy od kobietki.
A kolor auta Drogie Panie? Może ten temat należałoby rozwinąć, bo podobno jest on dla Was równie ważny 🙂
O kolorze samochodów już pisałam.
Kobiety są różne, każda ma swój ulubiony kolor 🙂 Ja lubię m.in. czerwony, ale samochód mam w kolorze srebrnym 🙂 bo mało brudzący.
Jeśli masz na to trochę większy budżet to np. Skoda Yeti jest spoko.
Żona uparła się na nią, nie jest to tanie auto, ale bardzo się jej spodobało, mieszkamy pod Nowym Sączem i kupiliśmy auto u lokalnego dilera Skody, jestem zadowolony bardzo, a żonka jaka miła się zrobiła 😛
Dla mnie najlepsze sa Mini. szczególnie podoba mi się pod wieloma względami Mini. Już nawet sa przymiarki do zakupu, auto obejrzane, załatwiamy formalności i w drogę.