Infiniti Q50s jedzie bez kierowcy
Wspomaganie kontroli jazdy jest coraz efektywniejsze. Jednak to co zrobił kierowca tego Infiniti Q50S Hybrid, nie jest bezpieczne. To głupie. Na razie jest to tylko system pilnujący, aby samochód trzymał się pasa i nie wjechał w tył innego samochodu. Kierowca jest obowiązkowy, bo powinien reagować i jego uwaga jest niezbędna.
Kierowca nieodpowiedzialny, ale efekt… fajny. Z niecierpliwością czekam na takiego autopilota. Wsiadam i jadę, nie muszę nic robić, nie muszę kręcić kierownicą i uważać na wszystkich, którzy chcą mnie zabić. Jeszcze trochę poczekam, na razie pozostaje obejrzenie tego filmiku.
Active Lane Control w nowym Infiniti Q50S Hybrid.
Nie wiem czy potrafiłbym zaufać jakiemuś systemowi na tyle, aby pozwolić mu prowadzić samochód w którym siedzę.