Jak wyprowadzić auto z poślizgu?
Jeżeli chodzi o wyprowadzenie samochodu z poślizgu to idealnie jest, kiedy kierowca wcześniej to przećwiczy. Wcześniej, gdyż nauka wychodzenia z poślizgu w momencie, kiedy auto właśnie wpadło w poślizg, nie zawsze się udaje.
Ale jaki poślizg? Ja zawsze jadę bezpiecznie! Ok, wszyscy jeździmy bezpiecznie, przestrzegamy przepisów i nigdy nie przekraczamy prędkości. Ale warto uzmysłowić sobie, że nawet jadąc w 100% bezpiecznie i zgodnie z przepisami samochód może wpaść w poślizg. I dlatego warto wcześniej wiedzieć jak wyprowadzić auto z poślizgu. Warto wiedzieć jak zachowa się nasz samochód w takiej sytuacji i jak my na nią zareagujemy.
Przy czym należy pamiętać, że najlepsze efekty osiągniemy wtedy, kiedy będziemy systematycznie ćwiczyć. Czy to na specjalnych kursach doszkalających, czy na własną rękę. Bardzo ważne są praktyczne ćwiczenia. Ale i garść teorii zawsze się przyda. Przyswajając sobie wiedzę teoretyczną o wychodzeniu z poślizgów musimy wziąć pod uwagę jaki napęd ma nasz samochód.
Jak wyjść z poślizgu – przedni napęd
Mając samochód z systemami ABS, ESP, ASR i napędem na przód najczęściej wpadamy w poślizg podsterowny. W takim przypadku zazwyczaj wystarczy, że zdejmiemy nogę z gazu. Możemy też próbować w odpowiednim momencie wyprostować koła. Dlaczego dobrze jest wyprostować koła? Bieżnik jest skonstruowany do jazdy na wprost, a nie do jazdy bokiem. Wyprostowanie kół pozwoli nam na opanowanie samochodu. To warto wcześniej przećwiczyć.
Jak wyjść z poślizgu – tylni napęd
Mając samochód z systemami ABS, ESP, ASR i napędem na tył najczęściej wpadamy w poślizg nadsterowny. Czyli zaczyna „uciekać nam tył”. Tyle koła tracą przyczepność. W takim przypadku zdejmujemy nogę z gazu i kontrujemy kierownicą w kierunku, w którym ucieka nam tylna oś pojazdu. Czyli jeśli tył ucieka nam w prawo, kontrujemy w prawo. W zależności od sytuacji może się okazać, że zamiast zdejmować nogę z gazu, dobrze jest stanowczo nacisnąć pedał gazu. Wtedy tylna oś zostanie dociążona i łatwiej można opanować samochód. Ale nie jest to regułą i najlepiej wcześniej przećwiczyć wychodzenie z takiego poślizgu.
Hamowanie awaryjne na śliskiej nawierzchni
Jeśli hamujemy awaryjnie z systemami bezpieczeństwa to często hamujemy używając sprzęgła i hamulca jednocześnie. W momencie, kiedy wpadamy w poślizg i widzimy, że możemy uderzyć w jakąś przeszkodę to hamując awaryjnie trzymamy nogę na hamulcu do oporu. System ABS powoduje, że będziemy mogli wpływać kierunek ruchu samochodu jednocześnie hamując. Nie zablokują się koła i można będzie skręcać.
Czy można hamować na zakrętach?
Można, ale lepiej tego unikać. Podstawowa zasada jest taka – Kiedy jest ślisko nie należy hamować na zakręcie! Oczywiście o ile nie jest to konieczne, bo sytuacja na drodze zmienia się dynamicznie. Jeśli jednak jest ślisko, a na zakręcie nie ma żadnych przeszkód, nie hamujemy na nim. Za to warto pamiętać o tym, że najbezpieczniej jest kiedy hamujemy przed wejściem w zakręt. Podczas hamowania dociążamy przód i zarazem odciążamy tył. Przez to można łatwiej wpaść w poślizg nadsterowny. I jest to niezależne od napędu jaki ma nasz samochód.
Elektronika i systemy bezpieczeństwa nie zawsze są w stanie odpowiednio zareagować i pomóc nam opanować samochód, który wpadł w poślizg. Pomagają opanować samochód, ale nie wszystkie błędy są w stanie skorygować.
Kiedy już teoretycznie wiemy jak wyjść z poślizgu samochodem, pora na ćwiczenia praktyczne. Można skorzystać z usług firm oferujących jazdy doszkalające. Można też samemu poćwiczyć wychodzenie z poślizgów w jakimś odludnym miejscu. Zimą takich miejsc jest naprawdę sporo. I nie ma niczego przyjemniejszego od ćwiczeń na pustym placu.