Kabriolet Alfa Romeo
Podczas pobytu w Wiecznym Mieście udało mi się upolować kilka niezwykle interesujących samochodów. Nie będę ukrywał, że szczególnie zainteresował mnie ich wygląd. Ale jak sami zobaczycie co udało mi się upolować, to pewnie mi to wybaczycie.
Nie ma co tutaj liczyć na dane techniczne, roczniki, przebiegi i inne detale. Można tylko nasycić oczy samochodami. Nic więcej. Jednak jest czym się sycić. Naprawdę. Ta sylwetka… Mmmmm.
Na pierwszy ogień pójdzie Alfa Romeo Cabrio. Starsze ale piękne auto. Jego właścicielką była kobieta. Niestety nie zgodziła się na zrobienie zdjęcia. Mogę tylko powiedzieć, że pewnie była młodsza niż Alfa, którą dane było jej jeździć. Nie pozostaje nam nic innego jak oddać się wizualnej uczcie lub lepiej – wizualnej rozpuście.
piękna
śliczności